Po czym poznasz, że jesteś w zbyt ciasnej relacji?

1. Już nie wiem czy to moje zdanie, jego, czy nasze” W zbyt ciasnej relacji masz problemy w różnicowaniu, które opinie, myśli, emocje są Twoje, a której drugiej osoby. Z jednej strony czerpiecie przyjemność z tego, że w tak wielu sprawach się zgadzacie, ale jednak czasem możesz odczuwać dyskomfort, gdy sam już nie wiesz co…

1. Już nie wiem czy to moje zdanie, jego, czy nasze”
W zbyt ciasnej relacji masz problemy w różnicowaniu, które opinie, myśli, emocje są Twoje, a której drugiej osoby. Z jednej strony czerpiecie przyjemność z tego, że w tak wielu sprawach się zgadzacie, ale jednak czasem możesz odczuwać dyskomfort, gdy sam już nie wiesz co właściwie Was odróżnia.
[NIEZRÓŻNICOWANIE]

2. “Należymy do siebie. Zależymy od siebie”
Czujesz, że albo Ty albo druga osoba jesteście od siebie uzależnieni. Zależność jest zdecydowanie przereklamowanym romantycznym mitem relacyjnym. To nie zależność daje szczęście, a współzależność, czyli synergia powstała ze związku niezależności i zależności. W zbyt zależnej relacji stale potrzebujesz wsparcia, aprobaty, potwierdzeń, uwagi drugiej strony. I vice versa. A spróbuj nie mieć na nią ochoty…
[ZALEŻNOŚĆ]

3. “Czemu się nie interesujesz, co robiłam wczoraj o 18stej?”
Ludzie w ciasnych związkach strasznie się kontrolują.
Potrzebują ze szczegółami wiedzieć co dana osoba robiła w danym momencie. I vice versa. Oczekują także, że partner będzie zainteresowany każdym krokiem, każdą myślą. Mają także tendencję do ingerowanie w naprawdę niewymagających ingerencji decyzji. Przejmowanie odpowiedzialności i oczekiwanie, że później ktoś zrobi to samo za nich jest stałym elementem gry partnerskiej.
[INTRUZYJNOŚĆ]

4. “Czy już dojechałeś? Nie wytrzymam bez ciebie”
Ciasne relacje źle znoszą separację. Bardzo źle.
Separacja wywołuje uczucia lęku, beznadziei. Tak jakby traciło się cząstkę siebie wraz ze zniknięciem drugiej osoby zza horyzontu. Takie osoby nie będąc akurat ze sobą, zastanawiają się jak sobie radzi partner i czy sobie w ogóle radzi bez niego..
[TRUDNOŚCI SEPARACYJNE]

5. “Więcej czasu spędzasz z nim. Już mnie nie chcesz?”
Ciasne relacje nie tolerują osób trzecich. Nie ma tam miejsca na resztę świata, a jeśli jest to bardzo ograniczona i zawsze okraszona dezaprobatą którejś ze stron. Lubienie kogoś spoza relacji jest niemalże równe jej przekreśleniu. Takie sytuacje wywołują dużo domysłów, zazdrości, niepokoju, dewaluowania całej relacji.
[DEZAPROBATA DLA INNYCH]

6. “Jak to nie chcesz? Musisz”
W ciasnych relacjach jak sama nazwa mówi jest ciasno, nie ma przestrzeni, nie ma wolności. Jest przymus. Musisz Ty i muszę ja.
A jak nie chcesz to od razu znaczy, że wystawiasz na szwank relację.
[SZTYWNE OCZEKIWANIA]
(Na podstawie książki “Dorosłe dzieci” prof. Katarzyny Schier)

Tak duża zależność i symbioza są typowe dla osób w początkowych etapach zakochania lub w relacji pomiędzy małym dzieckiem i matką, ewentualnie pomiędzy ludźmi, którzy przeżywają kryzysowe sytuacje rodzinne.
Natomiast powinny wywołać zaniepokojenie we wszelkich relacjach partnerskich, równościowych (np. przyjaźnie, związki, relacje dorosłych dzieci z rodzicami).
Relacje ciasne (symbiotyczne) to relacje niepartnerskie, bardzo trudne, kosztujące dorosłych ludzi ZBYT wiele energii.
Jednak bardzo często przebywamy w takich układach, ze względu na cały szereg wtórnych korzyści takich jak wrażenie bardzo dużej bliskości, dużo obietnic, silne wrażenie poczucia stałości i bezpieczeństwa.
Jak myślicie, od czego można zacząć chcąc nieco poluzować ciasnotę takiej relacji?

Autor:  Julia Kawalec